Firmy deweloperskie nie przestraszyły się koronawirusa i nadal wierzą w mocny popyt na mieszkania. Takie wnioski można wyciągnąć z informacji dotyczących skali budownictwa mieszkaniowego. Deweloperzy co prawda mocno przyhamowali z budowaniem w czasie pierwszego, wiosennego lockdownu, ale już latem nastąpiło odbicie w tym zakresie. Mimo wszystko jednak widać większą ostrożność co do planowania inwestycyjnej przyszłości. Liczba pozwoleń i zgłoszeń budowy, oraz mieszkań których budowę rozpoczęto - zmniejszyła się rok do roku.
Wiosenny szczyt epidemii koronawirusa nie przełożył się na ceny mieszkań na rynku wtórnym. Tak wynika z danych, które opublikował Narodowy Bank Polski. Średnie cenowe na lokalnych rynkach nie tylko nie spadły, ale w niektórych przypadkach odnotowano dość wyraźne wzrosty. Rok do roku mieszkania używane w największych miastach Polski podrożały nawet o kilkanaście procent.
Na rynku mieszkaniowym hossa trwa trzeci rok z rzędu, a tylko w sześciu największych miastach Polski deweloperzy sprzedali w ubiegłym roku blisko 73 tys. lokali. Rekordowy popyt na mieszkania przekłada się na rekordowy popyt na grunty. Z szacunków JLL wynika, że w tym roku ponad 60 firm deweloperskich planuje zakupy gruntów o łącznej wartości od 10 do 50 mln zł. Tych zaczyna jednak brakować. Ceny gruntów nie powinny już szybować w górę, bo na wielu lokalnych rynkach nie ma miejsca na kolejne wzrosty.
Popyt na rynku mieszkaniowym jest obecnie wyższy niż produkcja deweloperska, a mieszkania sprzedają się na etapie dziury w ziemi. Deweloperzy prześcigają się w pomysłach na przyciągnięcie kolejnych kupujących nie tylko za pośrednictwem reklamy, ale również przez coraz ściślejsze pozycjonowanie produktu. A co, jeśli przy planowaniu inwestycji źle odczytają oczekiwania tych, na zainteresowanie, których liczą? Jak naprawdę chcą mieszkać Polacy i czy wiedzą to na pewno w chwili, gdy postanawiają kupić mieszkanie?
Własne nowe M o powierzchni od 40 do 70 metrów kwadratowych – tego najczęściej poszukują klienci na ostrołęckim rynku nieruchomości. Duże zapotrzebowanie na tego typu mieszkania zaowocowało nowymi inwestycjami. Deweloperzy wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów budują coraz więcej nieustannie planując kolejne inwestycje.
Boom mieszkaniowy trwa. Od stycznia do maja deweloperzy oddali do użytku mniej więcej tyle samo mieszkań, ile przed rokiem. Jednak uzyskali pozwolenia na budowę o ponad 50 proc. więcej lokali niż w analogicznym okresie rok temu. Deweloperzy mnożą inwestycje i choć zaciągają na te cele nowe zobowiązania, to według analizy Domu Maklerskiego Navigator ich finanse są stabilne. Sprzyja temu wciąż wysokie zainteresowanie nabywców.
Sytuacja na rynku sprzedaży mieszkań jest bardzo korzystna dla deweloperów, którzy prześcigają się we wprowadzaniu nowych projektów do sprzedaży. W efekcie, aby wyróżnić swoją ofertę...
Branża budowlana powoli przyspiesza, ale deweloperzy wciąż notują wyniki znacznie gorsze niż w szczycie koniunktury kilka lat temu. J.W. Construction Holding w zeszłym roku sprzedało ok. tysiąca mieszkań – to niemal trzykrotnie mniej niż 7-8 lat temu. Najlepiej wciąż sprzedają się najtańsze, niewielkie mieszkania.
OFERUJEMY W PROMOCYJNYCH CENACH >>> PONIŻSZY ASORTYMENT BUDOWLANY: STYROPIAN biały, grafitowy, ni
Ty decydujesz jakiej stolarki potrzebujesz! Krishome to ceniony polski producent kompletu stolarki
Wykonujemy kompleksowe i w przyzwoitej cenie usługi z zakresu remonty-wykończenia {łazienki, szpachl
Sprzedam siedlisko z domem i budynkami gospodarczymi (oficyna mieszkalną, garaże, stodoła potencjaln
Szukasz okien energooszczędnych?
Zapraszamy do GEAL po okna Rehau bluSynego!GEAL
Ostrołęka, ul. Kopern