– Ustawa o funduszu ziemi w przyszłym miesiącu trafi do rządu, będzie na Komitecie Stałym i powinna trafić do Sejmu. Mam nadzieję, że Sejm szybko ją uchwali, aby można było jeszcze na początku II połowy roku ją uruchomić – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Kazimierz Smoliński, wiceminister infrastruktury i budownictwa. – Chcemy wykorzystać grunty Poczty Polskiej nie tylko pod budowę budownictwa mieszkaniowego, lecz także budynków biurowych, bo państwu polskiemu potrzeba takich powierzchni.
Projekt ustawy o Narodowym Funduszu Mieszkaniowym i przekazywaniu nieruchomości gruntowych Skarbu Państwa na cele budownictwa mieszkaniowego powstał w połowie grudnia. Po fazie uzgodnień i konsultacji publicznych został przekazany do opiniowania.
Fundusz ma wspierać program Mieszkanie Plus – gromadzić grunty należące do Skarbu Państwa, a zarządzane obecnie przez różne podmioty, w tym samorządy, zarządzać nimi i inwestować. W skład portfela miałyby też wejść dotychczas niewykorzystywane grunty Poczty Polskiej. Wiceminister zastrzega, że będą one kupowane po cenach rynkowych, co wesprze samą Pocztę.
Na gruntach tych powstać mają mieszkania na wynajem dla osób, których nie stać na zakup własnego mieszkania, ale stać na płacenie czynszu. Najbardziej potrzebujący będą mieli możliwość ostatecznego wykupienia lokalu.
– Nie musimy wyłącznie korzystać z rynku w tym zakresie, ale możemy sami budować. Mamy firmy zarówno deweloperskie, jak i budowlane – tłumaczy Smoliński. – Chcemy, aby te grunty nie były sprzedawane tak jak w ostatnich latach wyłącznie po to, żeby zasypywać dziurę budżetową bez jakiejś polityki. Teraz będzie to związane z polityką państwa, która chce wykorzystać grunty przez kilkadziesiąt lat niewykorzystane i dzięki temu zwiększyć przychody Poczty Polskiej.
Grunty pozostające w gestii funduszu będą mogły być przekazywane w drodze przetargu bezpośrednio pod zabudowę mieszkaniową, jako wkład w inwestycjach w papiery wartościowe podejmowanych w celu zwiększenia poziomu finansowania inwestycji mieszkaniowych, a także sprzedawane (najmowane, dzierżawione), pod warunkiem że zwiększy to możliwość finansowania inwestycji mieszkaniowych.
– Wstępna kwerenda zasobów gruntowych przeprowadzona przez Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa wykazała, że w zasobach Skarbu Państwa, zarządzanych przez wojewodów lub agencje wykonawcze znajduje się ok. 7,7 tys. ha gruntów, które mogą zostać wniesione do Funduszu – napisano w projekcie ustawy.
– Do funduszu ziemi wejdą grunty Agencji Nieruchomości Rolnych, czyli grunty rolne, grunty Agencji Mienia Wojskowego, grunty wojskowe i również te grunty, które są bezpośrednio jeszcze administrowane przez państwo, tylko w tej chwili są w gestii starostów, wojewodów – deklaruje Kazimierz Smoliński. – Będziemy te wszystkie grunty starali się przenieść do banku ziemi.
źródło: Newseria.pl
Komentarze
Dodaj Komentarz